Nadszedł w końcu czas na relację z wymianki z Kasią :)
Jakiś czas temu umówiłyśmy się na wymiankę . Ja miałam jej uszyć przybornik a ona - no cóż- chciałam niespodziankę :D . Podpowiedziałam jej tylko co noszę a czego nie . Paczkę rozpakowywałam prawie trzęsącymi się rękoma ;) . No cóż- podobało (i podoba of kors ) mi się wszystko ! . Kolczyki maleńkie czerwone, do tego bransoletka - obie rzeczy z nowymi dla mnie koralikami - Czech Mates Triangle. Dostałam też nieco większe kryształki w kolorze emerald oplecione m.in. pinch beads . Dalej - cuuudnej urody spory wisior (nie wiem czy miałabym odwagę porwać się na zrobienie takiego ... ) . No i trochę przydasiów - w tym kilka kaboszonów (jeszcze na takich nie pracowałam ale teraz już będę musiała zdobyć się na odwagę ;) ) i koraliki pip . Uwielbiam takie wymianki, zwłaszcza , że tak jak Kasia lubię dbać o szczegóły . Po prostu wiedziałam, że wszystko będzie perfekcyjnie wykonane i idealnie dopasowane do mnie :D . A teraz zdjęcia (wszystkie wykonała Kasia i mi użyczyła ) :
Teraz to, co ja jej wysłałam:
przybornik:
torba z broszką tudzież ozdobnikiem do tej torby ;) :
(i tu się muszę pochwalić swoją nową pieczątką :D )
Podkładki pod kubki:
poszewki na poduszki:
Te zdjęcia są również autorstwa Kasi .
DZIĘKUJĘ za wymiankę :) !
Piękna wymianka :) widziałam juz u Asi i zachwyciły mnie podkładeczki mają śliczne kolorki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) .
OdpowiedzUsuńAsiu, mi też się ręce trzęsły kiedy otwierałam paczuszkę od Ciebie. I to nie dlatego, że się obawiałam, bo Twoje prace już znam i wiem na co Cię stać, ale z emocji i ze zniecierpliwienia :D. Zostałam za to sowicie wynagrodzona! Wszystko jest przepiękne.Perfekcyjne, idealne i w ogóle naj. Z przybornikiem się praktycznie nie rozstaję. Wreszcie choć trochę zapanowałam nad twórczym nieładem. Podszewki, jak wiesz znalazły nie tylko moje uznanie ;) Tak samo jak i podkładki. A na torbę już miałam ochotniczkę, ale nie ma mowy, bym się z nią rozstała.
OdpowiedzUsuńAsiu, sama z pewną dozą nieśmiałości sięgam po nowe materiały. Jestem pewna, że z kaboszonem jak i z pipsami świetnie sobie poradzisz, bo one tylko tak strasznie wyglądają, ale to wdzięczne materiały do pracy. Zresztą trafiły w zdolne ręce, więc się nie obawiam, że stanie się im krzywda ;)
Asieńko jeszcze raz dziękuję za wszystkie skarby, które dostałam od Ciebie :***
piękna wymianka :) zazdroszczę okrutnie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo, bardzo chciałabym taką torbę, jest szansa?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJest szansa :) - Identyczną tkaninę jeszcze mam :D . Ale też z broszką ?
UsuńBez broszki, przyszaleję sama z sutaszem:) mogę prosić szczegóły- czyli np cena. Jako że jestem dość wysoka, mogę prosić odrobinę dłuższe uszy?
UsuńUszy ok, będą dłuższe :) . Co do ceny... Wolałabym się na coś wymienić :) . Mogę prosić o info na maila ? j_jaglowska@wp.pl
OdpowiedzUsuń