Jako, że mam kota (albo on mnie) i umiem szyć postanowiłam uszyć posłanko- zaczęło się od tego:
Tkanina welurowa, wypełnienie z watoliny, poduszka dwustronna. Całość można prać, co też już kilka razy miało miejsce ze względu na pojawiającą się sierść ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz