Tą bransoletkę robiłam... chyba 2 miesiące... Zrobiłam prawie całą już wtedy ale odłożyłam i tak czekała na te kilka perełek ;)
Uszyłam też wczoraj przybornik do szydełek. A konkretniej- do sznurów koralikowych. Zamierzam szydełkować koralikowe bransoletki :) . Kurs znalazłam u Weraph . Dziękuję jej bardzo ! Zdjęcia przybornika wyszły paskudnie, więc będą następnym razem. I jak tylko zrobię taką bransoletkę na pewno pokażę.
Przesliczna bransoletka !Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńno i jest kolejna rzecz bombowa
OdpowiedzUsuńperlisto-zielona bransolka wystrzałowa
wprost genialna, Julka;)
Brak mi słów , cudna!
OdpowiedzUsuńUwielbiam bransoletki wszelakiej maści a ta jest po prostu CUDOWNA.
OdpowiedzUsuń