na początek ;)

na początek ;)

niedziela, 22 lipca 2012

kolejne eksperymenty

Długo nic nie wstawiałam choć czasu nie spędzałam bezproduktywnie :) . Sznury koralikowe uzależniają - ale to już wiedzą ci, co je robią :D . Musiałam wkleić te bransoletki w końcówki, a wolałam zaczekać aż będzie kilka, żeby zmieszać klej. Wciąż -jak napisałam w tytule- eksperymentuję. Z grubościami, wzorami, kolorami i dodatkami (np szklane szlifowane kryształki).
Tu na 6k w rzędzie ze złotymi końcówkami i zapięciem.


Ta jest na 7k w rzędzie wg pomysłu Weraph (Koraliki Tudzież). Cieniowany cieniutki kordonek i przezroczyste TOHO.






Tą zrobiłam na 8k w rzędzie z paskiem koralików większych o rozmiar.




A tą skończyłam szydełkować wczoraj i zostaje u mnie :) . Zrobiłam swój pierwszy bardziej skomplikowany wzór (choć do naprawdę trudnych dużo mi brakuje ).


I jak? Mogą być?
Dopiero kilka dni temu dotarła do mnie kolejna paczuszka z TOHO a już chcę znowu zamawiać... Tym razem mus mi dokupić jeszcze większe  i mniejsze (6/0 i 15/0)rozmiary. A to dlatego, że muszę- po prostu muszę nauczyć się robić wachlarzyki. Kurs oczywiście od Weronki :). Co to ja jeszcze chciałam? A- mam niewielki problem z kupnem tych prostych końcówek do sznurów na 6k w rzędzie. Te na k jakoś mi nie pasują bo są za duże. A nie zawsze przecież można zaginać te nakładki (jak w mojej pierwszej bransoletce). Nic to- znajdę :) .
I coś z zupełnie innej beczki-
A ja i tak się zmieszczę ;D

4 komentarze:

  1. Prześliczne bransoletki,chyba trzeba wiele cierpliwości do takiej roboty,podziwiam:)
    Kotek jest takim samym łobuziakiem jak moja kocia gromadka;)Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :). Cierpliwość i owszem- jest potrzebna. Ale co może wydawać się dziwne- szydełkowanie tych sznurów mimo dużej ilości maleńkich koralików- nudne nie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć :)
    Śliczne bransoletki, taka koralikowa praca to chyba wymaga mnóstwa cierpliwości ..a kocurek rudy -hm...gdzieś już takiego widziałam :);)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) . Jak zobaczyłam Twojego na miniaturce u Luny pomyślałam od razu, że jest niesamowicie podobny do Rychosława. No i musiałam wejść na bloga, żeby lepiej go lepiej obejrzeć :)

      Usuń