na początek ;)

na początek ;)

niedziela, 30 grudnia 2012

...

Na dzisiaj nie mam pomysłu na tytuł. Pokażę tylko to, co ostatnio wyprodukowałam.
Te kuleczki chodziły za mną już od jakiegoś czasu. Kombinowałam jak szyć żeby wyszedł wzór gwiazdki na podstawowej rozpisce (na 4 początkowe). Próbowałam raz nawet pisać na kartce ale coś nie wyszło. W końcu są :) . Najpierw te turkusowe -wczoraj zrobione , a później- tzn. dzisiaj rano te złote. W turkusowych nie widać za bardzo, że są 3 kolory bo przy tak małym wzorze różnica się zatarła. Doszłam do wniosku, że trzeba brać koraliki, które mają większy kontrast. Przy złotych z kolei dałam tylko 2 kolory i też jest nieźle. Tylko czy można je nazwać złotymi? Bo żółte też nie są ;)  (użyłam Ceylon Custard i Silver Lined Topaz)





I 3 zamówione bransoletki. Proste bo takie właśnie miały być :) . Tylko czarno-złoto-srebrną nie wiedziałąm jak wykończyć, więc w końcu dałam posrebrzane końcówki i 2 zawieszki do wyboru: w kolorze srebrnym i złotym. Będzie można doczepiać albo jedną, albo drugą, albo obie naraz :)
W czerwonej kolory są kompletnie przekłamane bo użyłam: Opaque Cherry i Silver Lined Siam Ruby. A wyglądają (zwłaszcza ten Siam Ruby) jakby były pomarańczowe.



czwartek, 27 grudnia 2012

Hania

Tak ma na imię maleńka dziewczynka, do której powędruje ten anioł. I mimo, że różowa tkanina w misie miała duże powodzenie (i pasuje jak bardziej na piżamki)- ucieszyłam się gdy usłyszałam, że koszula właśnie nie ma być różowa  ;) .  Tak więc jest w beżach i brązach :) .


wtorek, 25 grudnia 2012

Świątecznie...

...to może nie wygląda ale jest ;) .
Bransoletkę dostała jedna siostra, kolczyki (do tego jest zawieszka ale nie miałam jak jej położyć, żeby było dobrze widać ) druga siostra, a zawieszkę rozgwiazdę mama (nic innego nie chciała ;)  ) .




niedziela, 16 grudnia 2012

żeby nie było...

... że nic nie robię ;)
Tą bransoletkę wydziergałam już kilka tygodni temu ale zanim zdążyłam zrobić jej zdjęcie, powędrowała w pudełku do obejrzenia. Wzór zrobiłam w programie i postanowiłam tak dobrać kolory, żeby wyszła "energetyczna" ;) . ( Poza tym jeszcze nie robiłam nic z pomarańczowym i żółtym)


Tutaj sposób wykończenia podejrzałam na tym blogu  . Trochę krótki sznur zrobiłam ale w sumie nie jest źle. W rzeczywistości jest ładniejsza ;)





No i naturalnie rozgwiazdki ;) . Tym razem szare.




niedziela, 2 grudnia 2012

3

A miało być więcej... Pudełko z resztą wyrobów jeszcze nie obfoconych dałam koleżance- jak odda- pokażę tutaj. A te tutaj pokazuję dlatego, że zmontowałam pół godziny temu, więc do pudełka nie zdążyłam włożyć ;) .
Można je nosić oddzielnie, bądź wszystkie razem :)

Zawieszkę sowę zawiesiłam na karabińczyku żeby mieć możliwość dowolnego dopinania do każdej z bransoletek :)