na początek ;)

na początek ;)

poniedziałek, 27 października 2014

powoli przygotowuję się na Święta ;)

Jest ich więcej ale część już "wyszła " ;) , a część jeszcze czeka bo wciąż prowadzę rozmowy z aparatem :D .















i asystent doskonały- Rychosław :D


7 komentarzy:

  1. Śliczne i jakie równiutkie :) Robiłam kilka bombek karczochowym i wiem, jak ciężko zmusić wstążki do współpracy, a Tobie wyszło perfekcyjnie :) A asystent wygląda, jakby coś zmalował ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałam się w tych fioletowych - niby wzór podobny, ale to połączenie kolorów jest świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Wam bardzo :) . Jak prawdopodobnie u większości osób często dobór kolorów i wzoru zależy od przypadku. I nie mówię tu tylko o karczochach .
    Rychu lubi " pomagać " więc mina jest odpowiednio proporcjonalna do tego co akurat zrobił ;) .

    OdpowiedzUsuń
  4. moje fioletowo-obsesyjne oko od razu zwróciło uwagę na odpowiednią parę bombek ;) a takie fiolety ze srebrem, to już w ogóle przykułyby mój wzrok na amen :))

    piękne masz kocisko :) moje jest całe czarne i (na szczęście ;)) nie wspiera mnie w procesie twórczym :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję i za bombki i za Rycha :) . A fioletowa bombka być może pojawi się i na Candy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te bombki:) takie równe i kolorystyczne dobrane, próbowałam kiedyś takie robić, ale mi nie wychodziło i poszły do szuflady

    OdpowiedzUsuń