na początek ;)

na początek ;)

niedziela, 26 sierpnia 2012

komplet

Tym razem po raz pierwszy zrobiłam naszyjnik. Inspiracją był jeden z naszyjników Weraph :)  - Koraliki Tudzież . Do tego bransoletka , a właściwie...
Same zobaczcie ;)  :


Ciemno, szaro na podwórku i zdjęcia wyszły paskudne... :(
Jak widać na zdjęciach- część z kuleczkami jest odpinana i dodając kawałek łańcuszka wychodzi kolejna bransoletka :)
Aha- komplet zamówiony przez koleżankę: miał być szaro- czarny.

6 komentarzy:

  1. Zawsze podziwiam wszystkich, którzy zabierają się za koralikowe naszyjniki, świetnie wyglądają ale robienie ich zawsze jest męczące... zawsze nitka mi się plącze... :)
    Twój funkcjonalny komplecik jest prześliczny, naszyjnik z tymi kuleczkami strasznie mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne!!! Twoja biżuteria budzi u mnie ogromny zachwyt, baaardzo mi się podoba:):) Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Wam bardzo :) . Ten naszyjnik akurat całkiem fajnie się robiło . Ale fakt- robiony był etapami ;) . W przygotowaniu kolejny naszyjnik i pomysł na lariat. Do tego drugiego brakuje mi nitki :( - potrzebuję cienkiego kordonka cieniowanego w kolorze żółtym. Mam jeden żółty cieniowany kordonek ale to ten zwykły grubszy. Nie daję rady nawlekać na niego koralików, no i jest zbyt luźno skręcony (na szydełku się plącze i rozłazi)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię;) (Julka)

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietny komplet i doskonaly patent na urozmaicone noszenie go :)

    OdpowiedzUsuń